Seul 88 i „Obcy…” w 1988
Igrzyska sportowe w Seulu. Tak, pamiętam, że lubiłem oglądać sport w telewizji. Mało było interesujących programów i dlatego trzeba było koniecznie je oglądać 🙂 Decydujące starcie… W kinie! Co to było za przeżycie!
W biegu – czyli życie moje
Igrzyska sportowe w Seulu. Tak, pamiętam, że lubiłem oglądać sport w telewizji. Mało było interesujących programów i dlatego trzeba było koniecznie je oglądać 🙂 Decydujące starcie… W kinie! Co to było za przeżycie!
Ciekawe, o której godzinie pod wieczór musiałem zgasić światło. Co ma zrobić nastolatek, gdy już musi zgasić światło? Nie ma komórki, komputera, telewizora. Po prostu chyba idzie spać…
W każdym pokoleniu chyba inaczej mówiło się na szkołę a w moich czasach, czyli w latach 80 na szkołę w moim otoczeniu mówiło się, że jest to po prostu buda, idę do budy, skończę budę. ...
A były to czasy kiedy nie było telefonów komórkowych. A i mało kto w mniejszym mieście miał zwykły telefon stacjonarny. Więc pozostało tylko pisanie listów i długi czas oczekiwania na otrzymanie ale i również trzeba ...
Czyżbym nie poszedł do kina? Wszystko na to wskazuje. Czy dziś ktoś chodzi sam do kina? No i niestety pijaństwo w rodzinie… Jaka to przyjemność upić się do upadłego?
Czasami to zastanawiam się skąd są te wszystkie pseudonimy i wszelkie nowe określenia kolegów. W większości te ich ksywki pochodzą od nazwisk, ale czasami od imion albo od czegoś całkiem innego… czegoś charakterystycznego dla danej ...
Że też chciało mi się chodzić tę kościelną godzinę po mieście… A że na kurs tańca chciałem się zapisać? Nie podejrzewałem siebie o to.
Wydaje mi się, że nastolatki nie lubią biegać na WF-ie. Bieg nad jeziorko, to w mojej ocenie wtedy było chyba za jakąś karę… Wiadomo, że lepiej pograć w kosza, w nożną, czy ręczną…
Wspólne słuchanie nagrań… Może tak mi się napisało a może nie… Czy dzisiaj spotykamy się z kimś i słuchamy muzyki? Hm… Może nastolatki w XXI wieku tak robią. Rozpoczął się rok szkolny w mojej przeszłości… ...