Najlepszym lekarstwem dla człowieka jest drugi człowiek – dziś właśnie takie przysłowie z Afryki. No i chyba faktycznie coś w tym jest, że w dobie stanu epidemii i swoistego odizolowania się od innych brakuje nam bardzo drugiego człowieka a jeszcze do tego dochodzi patrzenie na bliźniego, na jego pół twarzy, bo drugie pół jest zakryte maseczką.