Wspomnienie z morsowania, czyli pamiątka znad jeziora
Kiedyś z grupą morsów pojechaliśmy zima nad jezioro. Przygoda była i nowe doświadczenia. Dziś tylko wspomnienia, ale miłe i motywujące.
W biegu - czyli życie moje
Kiedyś z grupą morsów pojechaliśmy zima nad jezioro. Przygoda była i nowe doświadczenia. Dziś tylko wspomnienia, ale miłe i motywujące.
Sezon na morsowanie? Nie za ciepło? Prawdziwe morsy zaczynają się kąpać jak temperatura sięgnie zera. A ile było wtedy? 9 stopni. Żartuję oczywiście, że start od zera, ale każdy moment…